poniedziałek

złamałeś mi ucho

i zostawiłeś ślady na ciele, upokorzyłeś mnie po raz przedostatni.
jeszcze spróbuję, bo może właśnie stałam się tą kobietą, która nie ma już wstydu. tyle razy już mnie zawstydzałeś, w rozmowie, zachowaniu, w łóżku. czułam twoje podniecenie, a teraz jedyne, czego nie chcę usłyszeć to, to że jestem Ci całkowicie obojętna, ale powiedz tak głośno i dosadnie patrząc mi w oczy. muszę to usłyszeć, żeby wyjść z tych marzeń, które zjadły mój świat.