poniedziałek

rzuć wszystko dla mnie

dlaczego ta jebana strona do mnie mówi. czegokolwiek tam nie przeczytam, czuję, że ktoś do mnie mówi. wczoraj po nocy z tobą, przeczytałam, żeby się upić i podjąć jakieś złe decyzje. dokładnie tak jak byś żałował. dziś mi dałeś nadzieję, mówiąc, że marzenia lepiej smakują, gdy są wyczekane. ja wcale nie czekam, to wcale nie jest twoja strona, wcale nie myślę o tym, o czym marzę. wcale nie chcę więcej chcieć. utożsamiam się z tym, co mówią inni, co czują. nie mam własnych myśli. pewnie potrzebuję kogoś lepszego od ciebie, kogoś kto na mnie zasługuje, żeby odzyskać siebie z ciebie.